Bo szacuje się, że na dziesięć osób zero z nich jest nim, bo na sto osób jedna jest nim. Więc jeśli znasz ponad sto osób znasz pewnie i mniej takich osób, wtedy zapewne i znasz kogoś takiego. Pewnie znasz jego, bo nie siedziałeś w studni okryty zeszłoroczną choinką, którą twoi rodzice sprzątnęli po Wielkanocy. Bo pewnie mieszkasz za rogiem jakiejś ulicy lub przed i jesteś człowiekiem, którego oczy krążą po ekranie i słuchają tej przerażającej muzyki, która gra w tle. Na pewno znasz jednego takiego, upewniam Cię w tym przekonaniu Abonencie. Znasz, poszukaj, wytęż wzrok myślowych oczu.
Pytasz w myślach, bo nie rozumiesz, ja wiem czego żeś nie zrozumiał. Nie zrozumiał o kim mowa w tekście, a pewnie skończyłeś już podstawówkę. Marcepan zawsze wypowiada się niebanalnie i bardzo poważnie. Mówię o psychopatach, tak, tak. Dobrze wiedziałeś, wiem. Ostrzegam Cię zatem, że kogoś takiego znasz lub znałeś, lub jesteś sam nim, dlatego go nie poznałeś. Jam jest pewien, że teraz przeraziłeś swe ręce i biegniesz pod prysznic. No zmyj z siebie te zbrodnie wobec siebie, no zmyj z siebie. Marcepan się poznał, Marcepan wiedział. No co tak patrzysz? Przekręć i upuść wodę na siebie. No już.
Po co czytasz dalej? Sprawdź czy nie ma nikogo za Tobą. Ale najpierw zdejmij słuchawki.
No już.
Nie ma?
Peszek śmieszek.
Feerycznie żegnam!
Ban Marcepan
jeju ten nóż na początku mnie przestraszył! :) cudnie piszesz, bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie : http://queenxfangle.blogspot.com/
ojejku! znam psychopate:( trzeba być ostrożnym :(
OdpowiedzUsuńswietny post :) http://mambastyczny-swiat-losi.blogspot.com/
Uwielbiam Twój styl pisania! :)
OdpowiedzUsuńmatrelsy.blogspot.com
Zostałeś nominowany do LBA!
OdpowiedzUsuńhttp://piszjeslilubisz.blogspot.com/